19 czerwca 2014

Kongres w Albany (1754)

     Zagrożenia spodziewanym wybuchem konfliktu z Francją zmobilizowało kolonistów angielskich do podjęcia prób koordynacji działań. Kolonie po raz pierwszy dostrzegły wspólne zagrożenie i konieczność wspólnego działania. Londyn również nalegał by kolonie ustaliły wspólny front wobec nieprzyjaciela. W rezultacie 19 czerwca 1754 r. w Albany w prowincji Nowy Jork odbył się zjazd przedstawicieli siedmiu z trzynastu angielskich kolonii, reprezentanci spotykali się codziennie do 11 lipca. Głównym celem było zapewnienie wojska i  środków na wspólną obronę i nakłonienie Ligii Sześciu Narodów do sojuszu z Anglikami.
     Do Albany przybyło czterdziestu proangielskich przedstawicieli Ligii Irokezów w ponurych nastrojach. Zarzucali Anglikom wdzieranie się na ich ziemie, szykany w handlu a nade wszystko zaniedbanie umocnień na granicach i wystawienie Irokezów na francuskie ataki. Ich poglądy najlepiej wyraził wódz Mohawków Hendrick (1680-1755), który ściśle współpracował z agentem ds. Irokezów Williamem Johnsonem (ok.1715-1774) na rzecz sojuszu angielsko-indiańskiego : "Spójrzcie na Francuzów! Są mężami, umacniają się, gdzie tylko mogą. Wy zaś, co przykro przyznać, jesteście niczym kobiety, słabi i odsłonięci, pozbawieni wszelkich umocnień." Rokowania nie przebiegały po myśli Anglików, Indianie zawarli traktat gwarantujący pokojowe stosunki i nie zawarli umowy gwarantującej wspólne uderzenie na przeciwnika. Pod naciskiem jednak Williama Johnsona udało się przekonać niektórych wodzów Ligii, że największym niebezpieczeństwem dla nich są Francuzi, większym nawet niż kolonialni spekulanci ziemi. Podczas Wojny Brytyjczyków z Francuzami i Indianami Liga Sześciu Narodów była podzielona - podczas gdy Mohawkowie trzymali z Brytyjczykami, plemię Onondagów było po stronie Francji.
      Podczas Kongresu Benjamin Franklin przedłożył  propozycję planu antyfrancuskiej unii. Jak sam mówił : "Naszych trzynaście kolonii nie zazna spokoju, dopóki Francuzi władać będą Kanadą". Projekt przewidywał m.in. utworzenie centralnej władzy unii w postaci Wielkiej Rady, do której delegatów wybierałyby zgromadzenia poszczególnych kolonii oraz urząd  Prezydenta-Generała, który miał sprawować władzę wykonawczą. Akty prawne zaaprobowane przez oba te ciała byłyby obowiązujące w koloniach należących do unii. Franklin sądził, że władze unii powinny mieć prawo powoływania armii, nakładania podatków i negocjowania z Indianami. Projekt ten był jednak przedwczesny i nigdy nie został ratyfikowany. Po zakończeniu Kongresu jedność i zdolność obronna kolonii angielskich była równie iluzoryczna jak przed jego rozpoczęciem.


http://www.history.com/photos/american-revolution-flags-and-fliers/photo1


Źródła :
Michał Rozbicki - Narodziny narodu
Aleksander Sudak - Detroit 1763
http://www.diary.sansastark.com.pl/Kongres_z_Albany.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Projekt Ameryka XVIII w. - Pete Gordon

 Mieszkańcy brytyjskich kolonii od ich zarania, jak i w interesującym nas XVIII wieku nie mieli łatwego życia. Poszerzanie terytorium kolo...